niedziela, 10 marca 2013

#39 Won Zimo

Won śniegu. Chcę już wiosnę :(

Generalnie to jestem tolerancyjna. Ale Romów po prostu nienawidzę. Jak spotkam któregoś to aż się we mnie gotuje. A niestety, z racji tego, że często jeżdżę pociągami podmiejskimi, to widzę ich bardzo często. Wywołują we mnie jakąś taką nieuzasadnioną agresję. Jak ostatnio, w pociągu właśnie, siedziały dwa babsztyle, okutane w te spódnice i chusty i darły mordy na cały przedział. No kurwa. Mimo, że słuchałam muzyki to i tak je słyszałam (a podgłośniłam ją sobie dość konkretnie). A romscy faceci są jeszcze gorsi. Zaczepiają na ulicy i z obleśnymi uśmiechami rzucają tekstem typu "ej mała, ożeń się ze mną" i kurwa łapią za ramię. No szlag może trafić. Albo te ich żebrzące dzieci. Kiedyś widziałam sytuację, w tramwaju, że młody chłopak, utykając, chodził od siedzenia do siedzenia prosząc o "pare groszi, duszo zdrofia", po czym, gdy tramwaj się zatrzymał, wybiegł z niego na obu nogach. Cudowne ozdrowienie! NIENAWIDZĘ ich.

Nowy obrazeczek:

I nowa dziareczka (nie moja, wykonanie moje)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz